Lizbona to magiczne miasto, do którego naprawdę warto się wybrać. Kiedy? Każda pora roku jest do tego dobra, bo nawet w listopadzie, czy lutym pogoda jest na prawdę piękna i słoneczna. Co prawda zimą można natknąć się na większe opady…
Czytaj dalej
Dla tych, którzy byli na Nocy Muzeów, albo właśnie nie byli. Mam przegląd miejsc, które warto (a właściwie trzeba) odwiedzić w Warszawie. Dla tych co jeszcze nie widzieli, oto pierwsza część zestawienia. MUZEUM HISTORII ŻYDÓW POLSKICHWszystko o dziedzictwie Żydów Polskich…
Czytaj dalej
Oglądając Informator Nocy Muzeów zdałam sobie sprawę ile miejsc jeszcze nie widziałam, a o ilu nie miałam pojęcia, że istnieją. Dlatego postanowiłam, że najwyższy czas nadrobić zaległości i odwiedzić te miejsca. Niektóre z nich sobie odświeżę, a do niektórych zajrzę pierwszy…
Czytaj dalej
Nie rozumiem, czemu do muzeów nikt nie chodzi, a kiedy jest Noc Muzeów, nagle wszyscy się rzucają i stoją godzinami w długich kolejkach. Oczywiście powinnam cieszyć się, że ludzie chcą obcować ze sztuką, że starają się chłonąć coś więcej, niż…
Czytaj dalej
Po raz kolejny zaczynamy od Praca do Comercio. Uliczkami dzielnicy Baixa spacerujemy pomału i bardzo cicho. Na ulicach dziwnie pusto. Gdzieś z boku wyłania się winda, lecz o tej porze już dawno zamknięta. Mijamy place, teatr, budynki przepięknie oświetlone. Portugalskie alkohole,…
Czytaj dalej
Zdałam sobie sprawę, że nie pokazałam głównych zabytków Lizbony – tych, tak zwanych pocztówkowych zabytków. Pierwsze miejsce, do którego na pewno każdy trafia to Praça do Comércio. Ogromny plac, który nosi trzy nazwy – Plac Handlowy, Plac Pałacowy oraz Plac…
Czytaj dalej
Większość blogosfery biega – ba, nawet namawia wszystkich do biegania. Nie lubię być modna i robić tego co wszyscy, co więcej „moda” na coś często mnie zniechęca. Tak też po części było z bieganiem. Dawno temu i prawda… Kiedyś chętnie…
Czytaj dalej
Zabiorę Was dziś do wnętrza katedry Hieronimitów w Belem w Lizbonie. O Belem pisałam już tutaj, przy okazji mojego październikowego zwiedzania miasta. Jednak wtedy, ze względu na państwowe uroczystości, nie mogliśmy wejść do środka. Tym razem mam dla Was zdjęcia…
Czytaj dalej
W dodatku to bardzo złe krasnoludki. Krasnoludki – głodomorki Potrafią wyjadać wszystko z lodówki, bo same nie lubią kupować tych mniej zdrowych rzeczy, ale jak wiadomo „kradzione nie tuczy”, więc lodówka zostaje o dziwo szybko opróżniona. Jest serek – i…
Czytaj dalej
Zakochałam się w Lizbonie, więc ciągle wracam pamięcią do każdego pobytu w tym mieście. O pierwszym moim pobycie pisałam już na blogu. W listopadzie wybrałam się do Lizbony po raz kolejny. Kilka miejsc zostało odwiedzonych dodatkowo, a kilka oczywiście odwiedzonych…
Czytaj dalej
